poniedziałek, 11 czerwca 2012

Prosty pomysł

Bardzo lubię próbować nowych rzeczy, dlatego jakiś czas temu zacząłem zastanawiać się nad tym czy choć raz nie spróbować pójść troszkę inną ścieżką w tematyce zdjęcia niż zazwyczaj. Zrobić coś banalnego kompozycyjnie, a jednocześnie wymownego, dać prosty przekaz, historię. Kolejnym wymogiem było to, by zrobić to u siebie w mini studio. Chwila zastanawiania się dała efekt w postaci prostego pomysłu, jednak z którym chyba jeszcze nie spotkałem się w internecie - mowa o problemie bicia kobiet przez mężczyzn.


Kiedy miałem w głowie już koncepcję, gotowy kadr, zabrałem się za poszukiwanie modelki uprzednio jednak umawiając się z wizażystką Darią. Wkrótce znaliśmy już wstępny termin, w którym oboje daliśmy radę zrealizować projekt. Czekałem i czekałem aż odpiszą wszystkie modelki, a czas mijał... Nie - jednak maxmodels nie jest najlepszą platformą do szukania nowej modelki na szybko. Wiele kont na tym portalu albo zostało założone ot tak i można czekać na odpowiedź od takiej osoby w nieskończoność. Z tego powodu skorzystałem z pewniejszego sposobu - wypróbowanego facebooka. Dzięki niemu szybko natrafiłem na Kamilę, która bez problemu zgodziła się na pomysł. Wkrótce zabraliśmy się do realizacji. Daria przyniosła ciekawą ramkę - dokładnie taką jakiej potrzebowałem, a potem namalowała na modelce siniaka i "poniszczyła" delikatnie twarz. Szybko się zmyła, a mi zostało zabranie się za zdjęcia. Zacząłem zastanawiać się jaka jest pierwsza reakcja osoby, która zostanie mocno uderzona - zapewne pierwszą czynnością jest dotknięcie się w bolące miejsce. Stąd takie położenie ręki modelki. Moim zdaniem Kamila zagrała tę rolę doskonale. Po udanej krótkiej sesji, wykonałem zdjęcia ramki, zabrałem się za pierwsze obróbki zdjęcia i omówiłem z modelką kwestię partnera do drugiego zdjęcia składowego. Po jakimś czasie spotkaliśmy się ponownie w towarzystwie Pawła i wykonaliśmy prosty portret jako pary. Od teraz została mi edycja zdjęcia. Najważniejszymi zabiegami jakie dokonałem było: zmienienie tła na ciekawą tapetę, ubrudzenie graficznie koszulki modelki, dodanie paru delikatnych siniaków wzmacniając także wizaż, a następnie dodanie ramki, zedytowanie zdjęcia w nim i zabawę kolorystyką oraz gradientami. Mam nadzieję, że efekt naszej pracy nie tylko się podoba, ale także choć trochę przemawia do ludzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz