sobota, 18 czerwca 2011

Kolorowa czerń i biel

Może w tej wiadomości o moich fotografiach będzie tyle co nic, ale nie to zamierzam dziś pokazać. Blog już po samym adresie wskazuje, że ma on być głównie o portretach, dlatego trzymam się tej konwencji i pokażę moje pierwsze próby odnośnie odnawiania starych zdjęć - portretów.

Lubię bawić się w programach graficznych, lubię czasem coś zaprojektować, sprawia mi to dużo przyjemności... co prawda zdecydowanie nie tyle co sama fotografia, ale choćby i odjąć pół przyjemności z fotografowania i przenieść na grafikę wyjdzie, że jestem jej maniakiem :) Wracając do starych zdjęć, wybór padł najbliżej, czyli na zdjęcia dziadka i babci. Obejrzałem kilka starych ich zdjęć i zdecydowałem się edytować te, które najbardziej mi się podobają. Najpierw zacząłem od edycji zdjęcia dziadka. Pierwszym krokiem jaki zrobiłem było kadrowanie, proste usunięcie śladów czasu - zniszczeń, a później sedno sprawy, czyli nakładanie koloru. Dla każdej części fotografii kolor trzeba nałożyć z osobna. Zacząłem od twarzy, potem oczy, usta itd. Największy problem jest z oddaniem koloru skóry tak, żeby miała ona naturalny odcień, jednak jakoś sobie poradziłem. Drugi spory problem to włosy, gdyż trudno jest edytować ich kolor nie wpływając np. na tło. W przypadku dziadka przyznam szczerze, że średnio mi to wyszło, ale to dlatego, że robiłem to na szybko, chciałem tylko zobaczyć czy w ogóle potrafię coś takiego i... włosy całkiem pominąłem w edycji. Jak się okazało i tak myślę, że rezultaty tego nie są tragiczne. To samo zacząłem robić przy starym zdjęciu babci. Z tą różnicą, że po zobaczeniu efektów, wszelkich błędów i niedoróbek poprzedniej pracy wziąłem się za to porządnie. Poświęciłem nie 20 minut na przeróbki jak w przypadku pierwszej pracy, a już około godziny powoli i spokojnie dbając o każdy szczegół. Dzięki temu myślę, że efekt wart jest pracy, który w nią włożyłem. Postaram się aby z czasem malowanie starych zdjęć przynosiło mi coraz lepsze rezultaty.





1 komentarz:

  1. Widać, jakby nie było przerabiane z czarno białego :)

    Jak dla mnie efekt jest niezły :)

    OdpowiedzUsuń